nieśmiale wysnuwam wniosek: nie chodźmy na baseny i inne kąpieliska - będzie mniej problemów, a świat stanie się lepszy
do ani r norway: nic nie poradzę, że nie lubię owłosionych pach. może za mało ich oglądam w życiu i w mediach, nie zdążyłam przywyknąć. jednak włosy nie wpływają na ocenę całokształtu. przecież wiele rzeczy nas razi wizualnie. kiedyś poznałam gościa, na którego widok zamarłam w środku z przerażenia (nie chcę wnikać w szczegóły), a który to gościu jest do dnia dzisiejszego moim dobrym znajomym. nie można stwierdzać, że jak ktoś nie lubi slipek czy jak ja włosów pod pachami, to jest płytki i ma upośledzony system wartości.







do ani r norway: nic nie poradzę, że nie lubię owłosionych pach. może za mało ich oglądam w życiu i w mediach, nie zdążyłam przywyknąć. jednak włosy nie wpływają na ocenę całokształtu. przecież wiele rzeczy nas razi wizualnie. kiedyś poznałam gościa, na którego widok zamarłam w środku z przerażenia (nie chcę wnikać w szczegóły), a który to gościu jest do dnia dzisiejszego moim dobrym znajomym. nie można stwierdzać, że jak ktoś nie lubi slipek czy jak ja włosów pod pachami, to jest płytki i ma upośledzony system wartości.